Wyprawa #MOŻESZ to projekt stworzony przez Michała Worocha – fotografa i podróżnika uznanego jednym ze stu najbardziej wpływowych Polaków z niepełnosprawnością (Michał choruje na SMA i porusza się na wózku). Nasza fundacja jest oficjalnym partnerem wyprawy. Pokryliśmy część kosztów oraz ufundowaliśmy panele słoneczne do samochodu. Michał opublikował na swojej stronie informację o zakończeniu pierwszego etapu wyprawy. Zapraszamy do lektury jego najnowszej relacji.
Siadam do pisania tej wiadomości i nie mogę zacząć. Piszę, ale każde słowo wydaje się niewłaściwie. A może po prostu boję się pisać, żeby nie wypaść źle w Waszych oczach?
Podjąłem decyzję o przerwaniu wyprawy. Zrobiłem to w Tajlandii, po 142 dniach podróży, po przejechaniu Turcji, Iranu, Pakistanu, Indii, Nepalu, Tybetu, Chin i Laosu.
Po drodze widziałem cudowne miejsca: pustynie, góry i dżunglę. Spotykałem wspaniałych ludzi. Ta podróż była jak sen. Mroziło nas przy -25, a przy plus 38 piłem wodę i patrzyłem jak skóra na ramionach niemal natychmiast perli się od wilgoci. Może o to właśnie chodzi: mam ciało, to ciało jest słabe, słabsze niż moje pragnienia i plany. W końcu, po serii chorób, odmówiło posłuszeństwa i czuję, że muszę odpocząć. Wolałbym nie mieć ciała. Mógłbym robić co tylko zapragnę, ale mam ciało i potrzebuję je szanować.
Każda/ każdy z nas ma inne ograniczenia. Niektórych nie da się pokonać. Wiem coś o tym jako osoba z niepełnosprawnością. Dlatego wyprawę nazwałem „Możesz – wyprawa o tym, że barier są tylko w głowie”. Chciałem głośno mówić o tym, że warto walczyć. Mieliśmy dostać się z autem do Australii, żeby pokazać, że faktycznie można. Ale ja, który innych namawiałem do walki, przerwałem wyprawę w połowie.
Co ciekawe, pisząc to do Was – ludzi, którzy mnie wspieraliście – czuję, że jednak osiągnąłem cel. Nie ten geograficzny, ale być może ważniejszy. Nauczyłem się mówić „mam prawo”. Zrozumiałem, że mogę powiedzieć „jestem zmęczony i potrzebuję odpocząć”. Śmieszne, musiałem jechać 142 dni przez Azję, żeby się tego nauczyć. Ale chyba właśnie o to chodzi w podróżach.
Wrócę na szlak. Samochód do tego czasu zostanie w Tajlandii, za kilka miesięcy znów do niego wsiądę. Znów poczuję duchotę surowego wnętrza, usłyszę klekot silnika, wrzucę jedynkę i będę się kulał tą ciężką maszyną, dzięki której tyle rzeczy w życiu zobaczyłem. Czekam na ten moment, bo kocham wędrowanie.
Więc może inaczej: Kochani! Pierwszy etap ukończony, po monsunie, znów zacznę nadawać! – napisał Michał.
Michał Woroch jest laureatem wielu nagród, w tym m.in. nagrody Kolosy 2019 w kategorii Wyczyn Roku przyznawanej przez Kapitułę Kolosów oraz Travelery 2018 w kategorii Podróż Roku. Wydawca i autor książki Krok po kroku. Z Ziemi Ognistej na Alaskę. Absolwent grafiki projektowej na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu. Uznany jednym ze 100 najbardziej wpływowych Polaków z niepełnosprawnością. Organizator projektów podróżniczo-fotograficznych, w ramach których dotarł między innymi do Mongolii, Indii, na Spitsbergen i do większości państw obu Ameryk. Relacje i zdjęcia z jego podróży ukazały się w polskiej oraz zagranicznej prasie, między innymi w takich tytułach jak: National Geographic, Adventure Journal, Explorersweb, Traveler, Podróże, Globetrotter, Zwierciadło i Duży Format.
Nasza fundacja została oficjalnym partnerem wyprawy #MOŻESZ. Pokryliśmy część kosztów oraz ufundowaliśmy panele słoneczne do samochodu. Razem z Michałem chcemy wzmacniać poczucie sprawczości wśród młodzieży i dodać młodym ludziom sił do pokonywania codziennych trudności, dlatego też w ramach prowadzonej przez nas kampanii społecznej pod hasłem „Z Dobrą Energią możesz więcej” organizujemy spotkania z Michałem dla uczniów szkół średnich z naszej okolicy. Dotychczas spotkania odbyły się w trzech liceach w Nakle nad Notecią, Bydgoszczy i Szubinie. Kolejne spotkania z Michałem planujemy w najbliższych miesiącach – więcej informacji wkrótce na naszej stronie.